fbpx

Czy wiesz jaką moc mają twoje myśli i słowa?

Słowa mają moc. Na pewno już kiedyś słyszałaś to określenie. Czy jednak potrafisz to wdrożyć do swojego życia? Ciągle jeszcze za mało mówi się o tym, żeby korzystać z tego świadomie – mówi Iwona Kopacz coach w podróży do samej siebie, trenerka NLP. Nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość. To jest udowodnione naukowo. – dodaje nasza rozmówczyni.

Wszystko wokół nas płynie

Wszystko we wszechświecie ma energię. Nic nie jest stałe, jak się kiedyś wydawało fizykom. Nowe podejście fizyki kwantowej mówi o tym, iż wszystko jest w ruchu. Nic nie jest stałe. Nasze myśli również mają wibrację. Dr. Joe Dispenza porusza ten temat w swojej książce „Jak zerwać z nałogiem bycia sobą”

Społeczeństwo informacyjne

Zobacz jak wiele różnorodnych informacji dociera do nas każdego dnia – mówi Iwona Kopacz. Nasi dziadkowie przetwarzali tyle samo informacji w tydzień, co my w ciągu doby! Nasz umysł, aby mógł to wszystko przetrwać musi obrać sobie obiekty skupienia i działać wybiórczo. Postaraj się, by wybierał rzeczy dla ciebie ważne i takie mu podsyłaj. Jak? Myśląc o nich najczęściej jak się da. Wyeliminuj te niepotrzebne myśli.

Pozytywne przyciąganie

Jeśli świadomie zaczynamy się na czymś skupiać, jest to informacja dla naszego umysłu, że to ważne i warto do tego wracać. Im więcej powrotów, tym więcej tworzymy połączeń w mózgu, które zapamiętują daną czynność – od nas zależy, czy są to myśli pozytywne czy negatywne i jakie są między nimi proporcje. Nasze myśli mogą nas wspierać w tworzeniu szczęśliwego życia, jak również w tworzeniu życia pełnego niepowodzeń i smutku. 

Jeśli na przykład skupiamy się na pozytywnych rzeczach, tego zaczniemy w życiu zauważać więcej. Jeśli zaczniemy zauważać więcej – zaczniemy więcej takich zdarzeń do siebie przyciągać, bo nasze myśli są jak magnes. Wybór należy do ciebie. Pomyśl na czym chcesz się skupiać i czego mieć w życiu więcej.

Co myślisz, to przyciągasz do życia

Co myślisz, to przyciągasz do życia. Na czym się skupiasz, tego masz w życiu więcej. Podam przykład. Kupiłaś nowy samochód koloru niebieskiego marki X. Okazuje się, że nagle w twoim otoczeniu widzisz bardzo dużo takich samych samochodów… Czy to znaczy, że realnie niebieskich samochodów marki X jest więcej? Nie! Nic bardziej mylnego. Nasz umysł jest sprytny i leniwy. Pokazuje nam to, co jest mu znane, na czym skupia się jego uwaga. Innym przykładem może być sytuacja, w której kobieta zachodzi w ciąże lub chciała by w nią zajść. Nagle w jej otoczeniu pojawia się więcej ciężarnych kobiet! Czy jest ich więcej, czy ona po prostu zwraca na nie uwagę? Takich przykładów jest mnóstwo. Być może tobie też przyszedł jakiś do głowy?

Jak możemy to wykorzystać w życiu?

Nasze myśli i uwaga mają ogromną moc sprawczą. Trzeba zdać sobie z tego sprawę. Skoro używamy ich na co dzień do tworzenia swojego zwykłego życia, to dlaczego by nie użyć tej siły do tworzenia szczęśliwego życia?

Wiadomo, że każdy chce być szczęśliwy na swój sposób. Dlaczego nie wszyscy ludzie osiągają swoje cele? Przede wszystkim dlatego, że większość z nas nie wie, czego chce. Nie potrafi wskazać konkretów – tego, co by dało im szczęście.

Chcesz być w gronie szczęśliwych osób? Zapisz sobie 10 swoich celów na najbliższy rok. Na kartce, długopisem. Już jesteś o krok bliżej do ich spełnienia. A jak możemy wspomóc ich realizację? Jedną z metod jest wizualizacja.

Czym jest wizualizacja?

Wizualizacja, to wyobrażanie sobie naszego marzenia, sceny końcowej. Ważne jest, aby wizualizować obraz z perspektywy „naszych oczu”, czyli tak jak my widzimy. Nie naszą sylwetkę. Czyli na przykład jeśli chcę zwizualizować sobie dom, to nie zastanawiam się skąd ja wezmę tyle pieniędzy na moje marzenie. Myślę raczej o tym, co będę robić w tym domu, jak będzie wyglądał mój poranek, czy przez okno będzie widać ogród, czy będę w salonie palić w kominku…
Często na poziomie formułowania marzeń i celów zaczynamy się sabotować, bo skupiamy się na tym czego nie mamy. Skupiając się na braku, mamy więcej braku. Skupiając się na możliwościach, mamy więcej powodzenia w życiu. Zaczynają pojawiać się szanse na realizację marzeń.

Kiedy wizualizuje się najskuteczniej?

Wieczorem 5 minut przed snem zamykam oczy i wyobrażam sobie jak wygląda mój dom od zewnątrz, jak łapię za klamkę i otwieram drzwi. Zachwycam się widokiem ogrodu z mojego salonu. Dlaczego przed snem? Gdyż mamy wtedy najlepszy dostęp do naszej podświadomości. Twoja podświadomość zawsze ci pomaga i słucha tego, co do niej mówisz. Dlatego tak ważne jest, aby kontrolować słowa jakich używasz. Nawet w żartach nie możesz mówić o sobie źle! Przecież słucha cię najważniejsza osoba w twoim życiu – ty sama! 

Określ swoje marzenia

Warto marzyć, gdyż nie wiemy, kiedy nasze marzenie może się spełnić!

Pamiętaj jednak, że aby skutecznie marzyć, musisz najpierw wiedzieć czego chcesz. Oprócz wypisania swoich celów i marzeń, warto wykonać mapę marzeń, zwaną też tablicą marzeń. Przedstawia ona wizualnie nasze pragnienia. Umieszczając ją w widocznym miejscu programujemy swoją podświadomość na to, czego chcemy. Nasze myśli mają ogromną moc! Również obrazy, którymi się otaczamy potrafią przekazywać nam pozytywne wibrację i energię.

Pamiętaj: gdy myślę, to przyciągam i wizualizuję! Dlatego warto robić to świadomie. Zastanów się, czy twoja sytuacja życiowa nie wynika z ciągle powtarzających się myśli w twojej głowie? Być może są to twoje fałszywie wpojone przekonania z dzieciństwa?

Chcesz mieć szczęśliwe życie? Wybór należy do ciebie.
Powodzenia! 

Masz pytania zapraszam do kontaktu, chętnie odpowiem.
kopacziwona.com

Dziękuję pięknie za rozmowę.


Iwona Kopacz coach w podróży do siebie. Trener NLP. Miłośniczka podróży, prawa przyciągania i NLP. Współautorka książki „Świat Kobiecej Mocy. Niezwykłe historie 11 kobiet, które odważyły się zmienić swoje życie.”
Wierzę, że w życiu wszystko jest możliwe, jednak ceną za nowe życie jest nasze stare.

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy

Dodaj swoje zdanie na ten temat

Twój mail nie zostanie nigdzie opublikowany