fbpx

Wróżki z Cottingley – dziś brakuje nam takich historii

Historia wróżek z Cottingley to fascynująca opowieść o dwóch dziewczynkach, Elsie Wright i Frances Griffiths, które w latach 1917-1920 podobno sfotografowały prawdziwe wróżki w pobliskim lesie w Cottingley, Anglia.

Wszystko zaczęło się, gdy Elsie, mająca 16 lat, i jej 9-letnia kuzynka Frances, zaczęły opowiadać swoim rodzinom, że widują wróżki w pobliskim lesie. Nikt nie traktował tych opowieści poważnie, uznając je za wytwór dziecięcej wyobraźni. Jednak dziewczynki, aby udowodnić, że mówią prawdę, zdecydowały się sfotografować wróżki.

W 1917 roku Elsie, korzystając z aparatu fotograficznego swojego ojca, sfotografowała Frances z tzw. „wróżkami” w ogrodzie. Następnie, w 1920 roku, dziewczynki ponownie sfotografowały siebie z wróżkami, tym razem w lesie niedaleko ich domu. Fotografie te, znane jako „The Cottingley Fairies”, szybko zdobyły rozgłos i stały się obiektem zainteresowania mediów i publiczności.

Fotografie wydawały się autentyczne, a wiele osób wierzyło, że dziewczynki rzeczywiście sfotografowały prawdziwe wróżki. Jednak sceptycy poddali te zdjęcia w wątpliwość, sugerując, że mogły być podrobione lub sfabrykowane.

Dziewczynki upierały się jednak, że wróżki były prawdziwe, i twierdziły, że te magiczne istoty były widoczne tylko na zdjęciach, a nie w rzeczywistości. Dopiero w 1983 roku, gdy obie panie były już starsze, Elsie i Frances przyznały, że zdjęcia były podrobione. Okazało się, że wróżki były w rzeczywistości papierowymi wycinkami, które dziewczynki umieściły w odpowiednich miejscach i sfotografowały. Fragment wywiadu z nimi, zobaczycie w poniższym filmiku (wersja oryginalna, bez tłumaczenia).

Historia wróżek z Cottingley jest teraz uznawana za jeden z największych przykładów żartu fotograficznego w historii. Jednak przez pewien czas ta opowieść oczarowała świat i zapewniła chwilę magii i tajemnicy, która fascynowała ludzi na całym świecie.

Przyznacie, że jest coś fascynującego w tej historii?

Jeśli znacie podobne opowieści, piszcie do nas: kontakt@ohmydaily.pl

Opublikowane historie, nagrodzimy książkami!

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy

Dodaj swoje zdanie na ten temat

Twój mail nie zostanie nigdzie opublikowany