Bezsenność to problem, który dotyka coraz więcej osób, szczególnie kobiet. Wydaje się, że kładziemy się do łóżka zmęczone, a sen przychodzi szybko. Niestety, w środku nocy budzimy się nagle – i zaczyna się koszmar. Myśli krążą wokół pracy, obowiązków, problemów, a sen nie chce wrócić. Znasz to? Spokojnie – jest na to sposób.
Najgorsze, co możesz zrobić po nocnym przebudzeniu
Większość z nas sięga w takim momencie po telefon, żeby „zająć myśli”. Przeglądamy wiadomości, social media albo sprawdzamy godzinę. To najprostsza droga do pogłębienia problemu, bo niebieskie światło ekranu dodatkowo pobudza mózg.
Inne kobiety zaczynają liczyć owce, przewracać się z boku na bok albo myślą: „muszę zasnąć, bo rano wstanę zmęczona”. Niestety, takie podejście jeszcze bardziej nakręca i wywołuje napięcie.
Ten jeden trik naprawdę działa
Co więc zrobić? Specjaliści od higieny snu radzą: skup się na oddechu. Brzmi banalnie, ale to metoda, która działa niemal natychmiast.
Zamiast walczyć z bezsennością, połóż rękę na brzuchu i zacznij powoli oddychać przeponą. Wdychaj powietrze licząc do czterech, zatrzymaj je na chwilę, a potem wydychaj spokojnie do sześciu. Powtarzaj tę sekwencję, aż poczujesz, że ciało się rozluźnia.
Dlaczego to działa? Świadome oddychanie spowalnia pracę serca, uspokaja system nerwowy i odwraca uwagę od natrętnych myśli. To naturalny sposób, by ponownie wejść w stan senności.
Jak wzmocnić efekt?
Jeśli sam oddech nie wystarcza, spróbuj połączyć go z wizualizacją. Wyobrażaj sobie, że wraz z każdym wydechem pozbywasz się napięcia i ciężaru dnia. Możesz też „malować w myślach” spokojny obraz – np. plażę, las albo ulubione miejsce z wakacji.
Niektórym kobietom pomaga także liczenie oddechów zamiast owiec – to proste, a jednocześnie skutecznie uspokaja umysł.
Co jeszcze robić, by uniknąć nocnych przebudzeń?
Jedna technika oddechowa pomoże w kryzysie, ale warto też zadbać o codzienne nawyki, które wspierają sen. Unikaj ciężkich kolacji i ekranów tuż przed snem, wietrz sypialnię i kładź się o podobnej godzinie każdego dnia. Pamiętaj też, że kofeina wypita po 15:00 może skutecznie pozbawić cię spokojnej nocy.
Kiedy następnym razem obudzisz się w środku nocy, zamiast sięgać po telefon czy złościć się na siebie, spróbuj prostego ćwiczenia oddechowego. To mała rzecz, która naprawdę potrafi zdziałać cuda – a bezsenność szybko odejdzie w zapomnienie.